piątek, 15 kwietnia 2011

Sprzęt do filtracji

Mając już garnek musimy udać się jeszcze do jakiegoś sklepu z artykułami łazienkowymi i zakupić wężyk z tzw. oplotu stalowego w rozmiarze 3/4 cala z jednej strony. Jakby ktoś nie wiedział co to jest wężyk z oplotu stalowego warto pójść do łazienki i zobaczyć za pomocą czego przyłączony jest dopływ wody np. do zbiornika z wodą przy sedesie :)

środa, 13 kwietnia 2011

W poszukiwaniu garnka...

Po 2 dniach poszukiwań wreszcie natrafiłem - całkiem przypadkowo- na solidny 29 litrowy garnek emaliowany. Nie wiedziałem że będą taki problemy aby znaleźć ... garnek w przyzwoitej cenie. Mój garnek może nie będzie piękny (ohydny brąz) ale za to solidny i z pokrywką! :) do tego w cenie 104 zł. Po południu fotki nowego obiektu uwielbienia browarniczego.

niedziela, 10 kwietnia 2011

Canadian Blond - drugi brewkit

Jak wcześniej wspominałem wczoraj zrobiony przeze mnie został drugi i zarazem ostatni brewkit - Canadian Blond. Przypomnę proces przygotowania gotowca. Wszystko starannie myjemy - pamiętajmy to podstawa! Gotujemy wodę w czajniku i zalewamy naszą puszkę odstawiając na kilka minut do wystygnięcia. Dezynfekujemy za pomocą pirosiarczynu sodu (25 gram) nasz fermentor - zakrywamy pokrywką. Po 30 minutach wylewamy roztwór z fermentora oraz otwieramy puszkę (uprzednio wyparzonym!) otwieraczem do konserw. Zawartość wlewamy do fermentora i uzupełniamy do poziomu 22-23 litrów letnią wodą z kranu cały czas mieszając. Dodajemy 0,9 kg cukru i mierzymy ballingometrem zawartość cukru w roztworze, następnie zasypujemy saszetką drożdży dołączoną do zestawu. Należy pamiętać by woda miała ok. 20 stopni powyżej 25 drożdże zginą! Poniżej 16 stopni może w ogóle nie rozpocząć się proces fermentacji. Przykrywamy pokrywką na tzw. "klik" (nie szczelnie) i odstawiamy na 5-7 dni.

wtorek, 5 kwietnia 2011

Drugi Brewkit

Złożyłem zamówienie na drugiego i zarazem ostatniego gotowca. Canadian Blond zobaczymy co z tego wyjdzie ponoć jest lekko pikantny. Uwarzymy zobaczymy :) Cena brewkitu wynosi 55 zł do tego by w przyszłości oszczędzić kupiłem 1 kg pirosiarczynu sodu za 13zł (100g kosztuje 3,5zł więc wiadomo, że taniej i od razu na 10 warek starczy) oraz 100 sztuk kapsli za 4 zł. W sobotę warzymy brewkita. Po woli nadchodzi czas by rozglądnąć się za dużym ok. 30 litrowym garnkiem emaliowanym z pokrywką. który będzie potrzebny do przygotowania pierwszej warki zacieranej z ziarna.

niedziela, 3 kwietnia 2011

Jutro nowe zamówienie

Nadszedł czas by zastanowić się nad drugim i ostatnim piwem z gotowca. Co wybrać..? Opcji jest dużo ale chyba się skusze na Canadian Blond. Do tego trzeba kupić nowe kapsle oraz pirosiarczyn. Reszta na szczęście już jest.

Wspomnień czar...

10 piw, których już nie ma

EB

Pierwsze polskie piwo typu lager pojawiło się w sklepach w 1993 roku. Billboardy i parasole EB opanowały Polskę od Bałtyku po Tatry. W połowie lat 90. było to najlepiej sprzedające się piwo w Polsce.

Elbląski browar pod okiem polsko-australijskiej spółki produkował kilka milionów hektolitrów rocznie. Miliony złotych wydano na reklamy. Nawet aktor Jean Reno przekonywał, że jest "Czas na EB". Ale czas na EB przeminął i piwo zniknęło z polskich półek. Od 2003 roku jest produkowane tylko na eksport do Niemiec, Kanady, Stanów Zjednoczonych Ameryki, Wielkiej Brytanii i Rosji.

Więćej znajdziesz TU

Tekst z serwisu deser.pl

piątek, 1 kwietnia 2011

Piwko coraz lepsze

Musze przyznać, że ewidentnie w ciągu 5 dni piwo staje się coraz lepsze. Zmniejsza się posmak szampana. Niestety piany wciąż jest dużo następnym razem dzień dłużej w fermentorze. Zaczynam po woli szukać smaku następnego brewkita. Jak słusznie zauważył Marcin zapomniałem napisać ile wyszło % otóż 4,6 :) Nie za dużo dzięki temu piwo jest lekkie ale zawsze można dodać litr wody mniej i wyjdzie już koło 5 %